Koty do adopcji

Czy ktoś z Was zastanawiał się kiedyś nad adopcją kota? Jeśli chcecie mieć małego kota, wystarczy przejrzeć internet, obrócić się wokół siebie na ulicy, zajrzeć do krzaka obok bloku… Niestety bezdomność tych zwierząt jest zbyt duża – brak sterylizacji i kastracji kotów, bezsensowne rozmnażanie ich przez osoby prywatne, ucieczki, zaginięcia, potrącenia… To wszystko powoduje przepełnione domy tymczasowe każdej Fundacji zajmującej się pomocą zwierząt, pękające w szwach schroniska dla zwierząt.
O wadach i zaletach adoptowanych zwierząt, o tym nad czym powinna się zastanowić każda osoba chcąca adoptować kota i o faktach i mitach na temat sterylizacji kotów napiszę w następnych postach, a teraz przedstawiam Wam 13 małych kotków, które w przeciągu zaledwie kilku dni zjawiły się w Fundacji Zwierzęce Marzenia, są cudowne i szukają teraz domów. Chcecie znać ich historie?
FILOU, FINI, FRODO – Dwójka maluchów znaleziona na ogródku, miauczące, bez mamy, nikt nie mógł się nimi zając, telefon do Fundacji, no i oczywiście „jakoś damy radę”. Dzień następny, telefon na temat maluszka w podobnym wieku, całkiem nie daleko, jeden, samotny….tak właśnie nasze mikruski zostały przyrodnim rodzeństwem i świetnie się dogadały. Maluchy są bardzo spragnione kontaktu, uwielbiają głaskanie, harce i nader wszystko jedzenie 🙂 Są zdrowe, po pierwszym szczepieniu, z pełna profilaktyka. Korzystają z kuwety i są już na ostatniej prostej do pełni szczęścia….prawda? 
 
LAYA, LEO, LOUI, LUCKY – Maluchy urodziły się na działce pewnej rodziny zupełnie przypadkowo tak jak w większości przypadków. Kotka bezdomna, znalazła ciche miejsce w szopce i tam odchowała swoje maluchy, które zauważono dopiero jak zaczęły wychodzić na zewnątrz. Ze względu na chorobę dziecka w rodzinie i zagrożenia dla maluszków Fundacja pomogła w opiece nam nimi i tak kociaki szukają nowych domków. Są oczywiście zdrowe, po pierwszym szczepieniu z pełna profilaktyka i korzystają z kuwety. Początkowo były troszkę nieufne, ale szybko przyzwyczaiły się do dotyku, mimo to jednak ponad wszystko cenią sobie harce i wygłupy. Godzinami gonią swoje ogony i prowadzą zacięte walki, nie tylko o jedzenie 🙂
 
ACHIRO, AKI, AYLA – Trzy urocze maluchy znalezione bezbronne, wygłodzone i potwornie zarobaczone. Maluszkom udało się pomóc, ktoś w porę je zauważył i trafiły pod opiekę Fundacji, szybko doszły do siebie, są już po szczepieniach i całkowicie zdrowe czekają na swoja szanse na lepsze życie. Maluchy są bardzo kontaktowe, kuwetkowe i nie sprawiają żadnych problemów. Nic tylko się zakochać!

Odpowiemy na wszelkie pytania zarówno przed jak i po adopcji, pomóż nam spełnić ich marzenia o normalnym życiu!

 
HENIU – Maluszek znaleziony jako zupełne maleństwo, dzielnie trzymał się życia mimo wychłodzenia i i głodu. Naszym ogromnym sukcesem jest wykarmienie i odchowanie tego maleństwa, kosztował nas wiele pracy, częstego i regularnego karmienia butelką, masowania brzuszka, dogrzewania itp itd a teraz…. rzuca się na miskę jak prawdziwy wojownik!! Ten zuch jest już zupełnie samodzielny i teraz rozgląda się za normalnym domem, bo już ewidentnie znudził się wolontariuszami 🙂 Szukamy dla Henia wymarzonego domku. Pomóż temu maluszkowi, który mimo przeciwności losu dał sobie radę i bardzo chce żyć!!!
 
HONEY, HILL – Honey i Hilli to urocze ok 1,5 miesięczne kociaki.
Honey to koteczka a Hillii to kocurek,
Maluchy są bardzo towarzyskie, uwielbiają się bawić i wygłupiać. Polują na różne dziwne wg nich przedmioty i starają się je ujarzmić.
Kotki załatwiają się już do kuwety, jedzą same. Obecnie przebywają w domu tymczasowym z psem i nie boją się go.

adoptuj kota adoptuj kotaadoptuj kotaadoptuj kotaadoptuj kotaadoptuj kota

You may also like

Jeden komentarz

  1. Siatka dla kota- bardzo wskazana zwłaszcza gdy dzikusek z genów to może czuć zew natury ale niekoniecznie bo kot stopniowo przyzwyczajany wyczuwa wysokość, posiada też instynkt samozachowawczy. Moja kotka na 6 p. bez siatki przeżyła 19 lat,wprawdzie jak była młoda chodziła po barierce ale kot ma wspaniałe wyczucie równowagi.
    Jak była maluszkiem w szelkach, przypięta, wyglądała z balkonu, zapoznawała się z otoczeniem, wysokością.
    Trzeba pamiętać o OKNACH UCHYLNYCH bo mogą być straszliwą pułapką nawet na parterze gdy kot chce się wydostać lub wejść do domu…..

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

11 − nine =

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.